Skip links

Znaleźć rozwiązanie! Pasja i wynalazki Jana Szczepanika

Polski wynalazca Jan Szczepanik urodził się w 1872 roku. Od kilkudziesięciu już lat wzbierała w Europie i Stanach Zjednoczonych kolejna fala rewolucji technologicznej. Przy wsparciu naukowców tysiące pasjonatów nowych technologii zmieniały świat.

Lata 70. dziewiętnastego wieku przyniosły epokowe nowości. W 1875 Siegfried Marcus skonstruował samochód z silnikiem spalinowym. Rok później Aleksander Bell po raz pierwszy przeprowadził rozmowę telefoniczną, a w 1877 Thomas Edison pokazał światu fonograf – urządzenie do rejestracji i odtwarzania dźwięku.

W latach 80. i 90. pęd naukowo-technicznej rewolucji nie zwolnił. Na początku dekady lat 80. Wróblewski i Olszewski skroplili w Krakowie tlen i azot – dając naukowe podwaliny m.in. konstrukcjom nowych napędów. W 1887 roku Heinrich Rudolf Hertz kierując się badaniami naukowymi Jamesa Maxwella wyemitował i odebrał fale radiowe. W tym samym roku w świetle dziennym ukazała się innowacja z zakresu kultury i porozumiewania się – międzynarodowy język Ludwika Zamenhofa – esperanto.

Po kilku latach świat obiegły wieści o kolejnych odkryciach i wynalazkach. W 1894 roku William Ramsey opisał argon, a potem też neon i krypton, pociągając za tym odkrycia innych pierwiastków m.in. helu. W tym samym czasie Wilhelm Röntgen odkrył promienie X, a Becqerel zaobserwował promieniotwórczość uranu. W sferze technicznej wielki krok technologiczny wykonali bracia Lumiere, nakręcając pierwsze ujęcia filmowe oraz Guglielmo Marconi przedstawiając publiczności swoje nowe urządzenie – radio.

Portret Jana Szczepanika
Wizerunek Jana Szczepanika. Wikipedia, domena publiczna

Automat do wzorzystych materiałów

W tychże latach 90. działalność nowatorska Jana Szczepanika osiągnęła apogeum. Oprócz wspomnianych w poprzednim artykule nowości z zakresu fotografii, filmu i telewizji małopolski innowator skoncentrował się na przykład na udoskonaleniu maszyny włókienniczej Jacquarda.

To wynalezione z początkiem XIX wieku urządzenie, zwane też mechanizmem żakardowym, umożliwiało tworzenie skomplikowanych i wielkorozmiarowych wzorów.  Nanoszone one były za pomocą kart perforowanych (stanowiących pierwowzór pamięci komputerowej), które Szczepanik w 1896 roku znacząco unowocześnił. Wprowadził on fotograficzny sposób przygotowania tych kart, zautomatyzował wykonywanie na nich perforacji (nacięć) oraz odczytywanie karty przez maszynę za pomocą wykorzystania elektryczności. W ten sposób urządzenie Jacquarda z poprawkami Szczepanika zbliżyło się do włókienniczego robota. Spotkało się ono z wielkim zainteresowaniem właścicieli fabryk włókienniczych, bowiem nie tylko zmieniało produkcję tkanin, ale i zmniejszało jej koszty.  To z pewnością jedna z najważniejszych innowacji autorstwa Szczepanika.

 

Czarno-białe zdjęcie przedstawiające 7 mężczyzn z których jeden ubrany jest w kamizelkę kuloodporną. Obok niego znajduje się meżczyzna, który celuje do kamizelki z małego pistoletu.
Pokaz skuteczności działania kamizelki kuloodpornej. Wikipedia, domena publiczna

Kamizelka trudnej współpracy

Najpierw we współpracy, a potem rywalizując z innym polskim wynalazcą ks. Kazimierzem Żegleniem, stworzył Szczepanik wielowarstwowy jedwabny materiał (z metalowymi wszywkami – blaszkami), wykorzystywany do produkcji kamizelek kuloodpornych.

Od wieków poczucie siły w walce, przy jednoczesnym zachowaniu własnego bezpieczeństwa było odwiecznym marzeniem setek tysięcy ludzi z rządzącymi na czele. Te pragnienia odporności na ciosy i kule szły w parze z postulatem zwinności chronionego. Mogła to zapewnić dopiero kamizelka ochronna. Dziś trudno sobie wyobrazić bez niej ochroniarzy, siły antyterrorystyczne, policjantów w akcji, ważne osoby podczas potencjalnie niebezpiecznych wydarzeń a nawet dziesiątki tysięcy zwykłych żołnierzy podczas konwencjonalnego konfliktu.

Człowiekiem, którego nazwisko już na zawsze będzie kojarzyło się z kamizelką kuloodporną jest Jan Szczepanik. I choć lista jego wynalazków jest bardzo długa to kamizelka kuloodporna jawi się najbardziej znanym z nich. Wynika to w równych częściach ze znaczenia tego wynalazku dla ochrony życia i zdrowia oraz z zastosowania materiału Szczepanika do chronienia ważnych osobistości – w podręcznikach nieustająco podawany jest przykład króla hiszpańskiego Alfonsa XIII, który uniknął przykrych konsekwencji zamachu na jego życia, podczas podroży powozem wyłożonym kuloodpornym materiałem Szczepanika (i Żeglenia). Nie bez znaczenia jest też promocyjna działalność samego Szczepanika, który w różnorodny sposób propagował kuloodporną technologię, do której powstania się przyczynił.

Pochodzący ze wschodniej Małopolski Kazimierz Żegleń po dekadzie pracy duszpasterskiej w Chicago, być może pod wrażeniem krwawych zbrodni w USA, podjął się stworzenia nowego typu kamizelek kuloodpornych. Swój wynalazek opatentował w 1897 r. Nie był on jednak doskonały i już rok po uzyskaniu patentu Żegleń odszukał w Wiedniu Jana Szczepanika, proponując mu współpracę. Pomysły obu wynalazców opierały się o wielowarstwowość jedwabnych kamizelek. Szczepanik wymyślił jednak metodę ich seryjnej produkcji.

Wspólne osiągnięcia wynalazcze nie dość dobrze obudowali umową o korzyściach ze współdziałania i gdy ich drogi rozeszły się wzajemna korespondencja stała się pełna gorzkich pretensji.

W 1901 roku Szczepanik zorganizował wyjątkowo spektakularny pokaz skuteczności kamizelki w Wiedniu (doskonała choć ryzykowana promocja!). W jego trakcie z kilku kroków oddał strzały z rewolweru do swego służącego Jana, nie czyniąc mu krzywdy. Światowa prasa rozpisywała się entuzjastycznie o tym wydarzeniu. Mniej zadowolonym był pewnie drugi z pary wynalazców kamizelki – Kazimierz Żegleń.

Piotr Żabicki

Return to top of page
Skip to content