Fortepianowa miłość
“Z Ciebie nic nie będzie. Jesteś bezmyślna i leń!” – tak pierwsze próby muzyczne Władysławy Markiewiczówny zwykły podsumowywać jej mama i babcia. Nie miały racji. Dzięki cierpliwości, wierze w siebie i zdolnościom ta polska pianistka i kompozytorka trafiła do muzycznej galerii sław.
Nasza bohaterka nie zniechęciła się początkowymi trudnościami. Była zawzięta, a muzyka to był jej świat. W wieku trzynastu lat z rodzinnej Bochni przeniosła się do Krakowa. Tam od razu zapisała się na prywatne lekcje muzyki. Jako piętnastolatka rozpoczęła studia w Konserwatorium Towarzystwa Muzycznego w Krakowie. Ćwiczyła grę na fortepianie, a potem kształciła się w zakresie historii muzyki, harmonii oraz kompozycji. W 1922 młodziutką pianistkę możemy spotkać już w Berlinie, gdzie kontynuowała naukę gry na fortepianie. Dźwięki, nuty kompozycje – w ich otoczeniu kształtował się ponadprzeciętny talent pianistyczny Markiewiczówny.Muzyce poświeciła całe życie, z czego fortepianowi dużą jego część – warto więc napisać kilka słów więcej o tym instrumencie.
Forte i piano
Fortepian współczesny to instrument strunowy (choć ze strunami bardziej kojarzą się pewnie skrzypce czy gitara), klawiszowy. Składa się z drewnianej obudowy, żelaznej ramy, strun oraz klawiatury połączonej z mechanizmem młoteczkowym. Jego klawiatura liczy 88 klawiszy (chociaż w zależności od modelu liczba ta może ulec małym zmianom). Posiada trzy pedały – forte (przedłuża dźwięki), sostenuto (przedłuża pierwszy dźwięk, pozostałe pozostają bez zmian), piano (wycisza i lekko zmienia barwę dźwięków). W przeciwieństwie do pianina, jego struny ułożone są poziomo.
Te 88 klawiszy słuchały się dokładnie rąk naszej bohaterki. Świadectwem były jej koncerty. Markiewiczówna uwielbiała grać przed publicznością. Przez 25 lat jej znakiem rozpoznawczym były duety fortepianowe odgrywane wraz ze Stefanią Allinówną. Nie można wprawdzie jednoznacznie potwierdzić, czy te wspólne koncerty były pierwszym żeńskim duetem. Co jednak istotne, były pierwszym żeńskim duetem w Polsce, który tak długo ze sobą współpracował. Władysława Markiewiczówna i Stefania Allinówna koncertowały w całej Polsce oraz Europie.
Już podczas swoich berlińskich studiów rozpoczęła Markiewiczówna indywidualną działalność koncertową. W skład jej repertuaru wchodziły dzieła: Jana Sebastiana Bacha, Johannesa Brahmsa, Ludwiga van Beethovena czy Roberta Schumanna. Ale też ważne miejsce na jej pulpicie z nutami zajmowały dzieła polskich kompozytorów: Fryderyka Chopina, Karola Szymanowskiego czy Władysława Żeleńskiego.
Dźwięki wyobraźni
Równolegle do działalności koncertowej Władysława Markiewiczówna próbowała swoich sił jako kompozytorka. Szeroki zakres muzycznych zainteresowań skłaniał ją do tworzenia zarówno utworów wokalnych, jak i instrumentalnych. Najwięcej ich jednak powstało na sam fortepian. Fortepian solo.
Mnóstwo dzieł pianistka z Bochni, a potem z Krakowa i Katowic, dedykowała dzieciom. Chciała nimi pobudzać wyobraźnię najmłodszych słuchaczy. Stąd ich tytuły to nie hermetyczne określenia muzyczne (np. Miniatura C-dur), ale nazwy choćby takie jak: Gorzkie łzy, Przy kołysce, Plotkara czy Strach na wróble.
Wielką inspiracją kompozytorską, ale również pianistyczną była dla niej postać Karola Szymanowskiego. Miała okazję osobiście poznać tę znaczącą sławę muzyki w 1930, kiedy gościł w jej domu rodzinnym. To było dla dorosłej już przecież pianistki, tak wielkie przeżycie, że – jak głoszą rodzinne wspomnienia – nie zamieniła z nim ani słowa. Nieśmiałość i skromność to także rozpoznawalne cechy Markiewiczówny.
Koncert poświęcony pamięci Władysławy Markiewiczówny z okazji 120. rocznicy urodzin – Koncert poświęcony pamięci Władysławy Markiewiczówny z okazji 120. rocznicy urodzin
Opracowanie merytoryczne: Aleksandra Dąbek, redakcja i zmiany: Piotr Żabicki